Dawali 30 sekund na obiad. Ukraiński pilot opowiedział o koszmarach rosyjskiej niewoli.


Ukraiński pilot Ołeh Czyż podzielił się swoim doświadczeniem bycia w rosyjskiej niewoli po zestrzeleniu helikoptera. Opisał okropne warunki więzienia, psychologiczny nacisk i próby werbunku przez Rosjan.
«Po tym, jak nas zestrzelono, minęła około godziny, odzyskałem przytomność i...»
Czyż zauważył, że więźniom dawano tylko ograniczone jedzenie, z minimalnym czasem na posiłki, ograniczali dostęp do informacji i poddawali ich biciu.
Rehabilitacja i powrót do służby
Po wymianie więźniów w kwietniu 2022 roku Czyż przeszedł rehabilitację i wrócił do służby w lotnictwie wojskowym razem z Iwanem Pepeliaszkiem. Jednak proces ozdrowienia innego więźnia, Andrieja Perewerziewa, może zająć więcej czasu z powodu skutków pobicia i psychologicznego nacisku w niewoli.
Ołeh Czyż planuje kontynuować wykonywanie swoich zadań bojowych w lotnictwie wojskowym razem z innym więźniem Iwanem Pepeliaszkiem. Jednak powrót do normalnego życia dla więźniów wojskowych, w szczególności Andrieja Perewerziewa, może się wydłużyć z powodu psychologicznych i fizycznych skutków pobytu w niewoli.
Ukraiński pilot podzielił się wrażeniami z czasu niewoli w rosyjskiej niewoli, gdzie stosowano brutalne metody i psychologiczny nacisk. I choć wrócił do służby, proces ozdrowienia innego więźnia może się wydłużyć.
Czytaj także
- UE inwestuje w połączenia kolejowe Lwów–Polska
- Syrski odpowiedział na oskarżenia dowódcy 47. brygady dotyczące Kurczyny
- Zeleński o rozmowie Trumpa z Putinem: nie jestem pewien, czy mają wiele wspólnych tematów
- W Danii Zeleński po raz pierwszy wręczył odznaczenie 'Przyszłość Ukrainy' obcokrajowcowi
- Turcja uchwaliła pierwszą w historii kraju ustawę dotyczącą klimatu
- Na przejściach granicznych z Polską i Rumunią wprowadzono tymczasowe ograniczenia