Okupanci zaatakowali obwód Czerniowiecki: zginęła kobieta, uszkodzony obiekt krytycznej infrastruktury.


Rosyjskie ataki na obwód Czerniowiecki pochłonęły życie jednej kobiety
Dzisiaj rosyjskie wojska zaatakowały obwód Czerniowiecki, używając rakiet i dronów. W wyniku tych ataków zginęła kobieta. O tym poinformował głowa obwodowej administracji wojskowo-cywilnej Czerniowieckiego Igor Taburiec.
„W wyniku masowego ataku na powiat Umański z powodu odniesionych obrażeń zmarła kobieta urodzona w 1961 roku. Została dostarczona do placówki medycznej w bardzo ciężkim stanie. Niestety lekarze nie byli w stanie jej uratować. Najszczersze kondolencje dla rodziny i bliskich!” - zaznaczono w oświadczeniu.
Głowa obwodowej administracji wojskowo-cywilnej dodał także, że w powiecie Czerniowieckim zaatakowany został obiekt krytycznej infrastruktury.
„Kontynuujemy dochodzenie w sprawie skutków tych ataków. Ponadto „Shakhed” zaatakował magazyn prywatnej firmy. Pożar został już ugaszony. Jedna z poszkodowanych odmówiła hospitalizacji. W prywatnym sektorze obwodowej stolicy okna domu mieszkalnego i budynku szkoły sportowej zostały uszkodzone od odłamków dronów” - dodał Taburiec.
Przypomnijmy, że 19 października w obwodach Sumskim i Czernihowskim wprowadzono awaryjne odłączenia prądu.
Niestety, nie jest to pierwszy przypadek rosyjskich ataków na Ukrainę. W nocy z 18 na 19 października rosyjskie siły lotnicze przeprowadziły ataki na gminę Szczytnik Sumskiego obwodu, używając kierowanych bomb lotniczych i dronów. W wyniku tych ataków ucierpiało siedem osób, a także uszkodzono obiekty infrastruktury energetycznej. O tym poinformowano w obwodowej administracji wojskowo-cywilnej Sumskiej.
Czytaj także
- Brutalne zabójstwo kobiety w Charkowie — jak ukarany zostanie przestępca
- Na Odeszy oszuści oszukali matkę zaginionego żołnierza — szczegóły
- We Lwowie nagle pogorszył się stan powietrza — czy istnieje niebezpieczeństwo
- W Odessie zniszczono nagrobki na jednym z cmentarzy — zdjęcia
- Zastrzelając biznesmena w Kijowie – policja zatrzymała podejrzanego
- Tysiące krabów wyrzuconych na brzeg Tuzliwskich Limanów w Odeskim