Reuters: UE ma atut w negocjacjach z Trumpem dotyczących przyszłości Ukrainy.


Unia Europejska rozważa możliwość udzielenia gwarancji finansowych wspierających Ukrainę, co może znacznie wzmocnić pozycje negocjacyjne USA w dialogu z Rosją, informuje Reuters.
Z danych ekspertów wynika, że jeśli Europa udzieli USA gwarancji dotyczących dalszego finansowania obrony Ukrainy, stworzy to lepsze warunki do negocjacji z rosyjskim kierownictwem. Kluczowym elementem takiego wsparcia mogą być zamrożone rosyjskie rezerwy walutowe o wartości 300 miliardów dolarów.
Kraje europejskie, w tym UE i Wielka Brytania, wyrażają zaniepokojenie możliwą umową o zawarciu rozejmu, która może uczynić Ukrainę podatną. Dlatego Europa ma 'poważny impuls' do przekonania strony amerykańskiej do osiągnięcia korzystniejszej umowy.
Eksperci zaznaczają, że dodatkowe finansowanie zdolności obronnych Ukrainy może być korzystne również dla amerykańskich producentów, biorąc pod uwagę powolny rozwój europejskiego przemysłu obronnego.
Gotowość Zachodu do udzielenia Ukrainie niezbędnej pomocy wojskowej i finansowej może stać się skutecznym narzędziem nacisku na Rosję. 'Rosji w końcu skończą się żołnierze i pieniądze, dlatego w jej interesie jest, aby teraz wynegocjować godziwą umowę', podkreślają eksperci.
Kwota 300 miliardów dolarów przez trzy lata może nie tylko zrobić wrażenie na stronie amerykańskiej, ale również przekonać rosyjskie kierownictwo o zdolności Ukrainy do wytrzymania długotrwałej wojny na wyniszczenie.
Przypominamy również: Ukraina zachowa część 50 miliardów dolarów od G7 z zamrożonych aktywów RF jako rezerwę.
Czytaj także
- Linia frontu na dzień 9 maja 2025. Sprawozdanie Sztabu Generalnego
- Ambasada USA ostrzegła przed zagrożeniem masowym atakiem powietrznym na Ukrainę
- Generał rakietowy wyjaśnił, dlaczego komputerowe modelowanie skutków uderzenia jądrowego to gra amatorów
- Dypomacji potrzebny jest spokój: Zelensky ogłosił gotowość Ukrainy do zawarcia rozejmu
- Bitwa o kosmos: ambicje Bezosa zagrożone przez wpływ Muska na NASA
- Na parady obok Putina siedział okupant, który zajął Mariupol