Kary, ograniczenia i konfiskata: jak kierowcy na Ukrainie będą karani za ignorowanie wojskowego rejestru.


Ukraińskie władze przyjęły nowe przepisy, które pozwalają na odbieranie prawa jazdy kierowcom, którzy nie przestrzegają wymogów dotyczących wojskowego rejestru i mobilizacji. Jeśli naruszyciel będzie dalej jeździł po orzeczeniu sądu, będzie musiał zapłacić karę do 40 tysięcy hrywien.
To ograniczenie dotyczy osób, które nie zgłosiły się do terytorialnego centrum uzupełnień i wsparcia społecznego (TCC i WS) lub nie zaktualizowały swoich danych.
W przypadku, gdy kierowca nie przestrzega wymogów TCC, zostanie przekazany do centrum. A jeśli to nie przyniesie rezultatów, sprawa trafi do sądu.
Policja Narodowa
Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Sprawiedliwości ustaliły sankcje, które będą stosowane. Jeśli naruszyciel nie przestrzega wymogów TCC i WS po orzeczeniu sądu, grożą mu sankcje, które będą trwały do momentu spełnienia wszystkich warunków. Ponadto, jeśli kierowca nadal korzysta z samochodu, grozi mu kara w wysokości 20 400 hrywien oraz utrata prawa jazdy na 3-6 miesięcy.
W przypadku ponownego naruszenia przepisów, wysokość kary wzrasta do 40 800 hrywien, a kierowca może zostać pozbawiony prawa jazdy na 5-7 lat. W niektórych przypadkach możliwa jest konfiskata pojazdu.
Warto również wspomnieć o karach TCC, eksperci mówią o nowych uprawnieniach służby podatkowej do zajmowania mienia.
Czytaj także
- Ostatnie 10 konklawe: od Piusa XI do Franciszka – historia wyboru papieży
- Niemcy przyjęły nowe przepisy dotyczące uchodźców: co się zmieni
- Wykonywał zadania bojowe na wschodnim kierunku frontu. Przypomnijmy Olega Choroszała
- Żona Mucharskiego opowiedziała, co ją zszokowało w Wielkiej Brytanii
- Rozpoczął się drugi dzień konklawe
- Czy zmienią się relacje Watykanu i RKP po wyborze nowego Papieża. Odpowiedź ambasadora Ukrainy