Atakowanie wroga: Rosjanie zmuszeni do ataku w Sumach 'na własnych nogach'.


W obwodzie sumskim rosyjskie wojska zmieniły swoją taktykę działań wojennych z powodu problemów z pojazdami opancerzonymi i obecnie atakują wyłącznie pieszymi grupami, rezygnując z użycia pojazdów.
'Sumy pokazały wielkie utrudnienia dla wroga w zakresie techniki. Żołnierze nie obserwują ataków z użyciem pojazdów', podkreślił rzecznik 117. niezależnej brygady TOb Dmitro Lantushenko.
Nowa taktyka okupantów polega na zajmowaniu i utrzymywaniu pozycji przez małe grupy piechoty, czekając na posiłki. Rosjanie starają się kontynuować agresję, wykorzystując swoją liczebną przewagę w żywej sile.
Z powodu braku pojazdów opancerzonych, rosyjskie wojska w obwodzie sumskim zmieniły taktykę na ataki piesze, starając się stopniowo umocnić swoje pozycje. To świadczy o poważnych problemach w rosyjskiej armii, ale ukraińscy żołnierze są gotowi odeprzeć wszelkie ataki wroga.
Rosyjskie wojska w obwodzie sumskim, napotykając problemy z pojazdami opancerzonymi, zmieniły taktykę na ataki piesze. Ukraińscy żołnierze, z kolei, są gotowi odeprzeć wszelkie ataki wroga, co świadczy o wysokiej gotowości i efektywności naszej armii.
Czytaj także
- Ogromne uzupełnienie uzbrojenia: co nowego pojawiło się w arsenale Sił Zbrojnych Ukrainy
- SBU potwierdziło udane trafienie w magazynach amunicji w pobliżu Charkowca
- Bez czołgów i BMP: jak teraz walczą Rosjanie pod Pokrowskiem
- Okupanci zmniejszyli liczbę ataków w kierunku sumskim
- Fala ataków: jak Rosjanie zmienili taktykę na kierunku Słobożańskim
- Odessa pod atakiem dronów: trafienie w blok mieszkalny