W 2025 roku Rosja będzie deportować ukraińskich przesiedleńców – obrońca praw człowieka.


Dyrektor Instytutu Badań Strategicznych i Bezpieczeństwa, Pawło Lysiański, oświadczył, że osoby, które nie zalegalizują się w Rosji do 1 marca, będą deportowane. Dodał również, że dla przesiedleńców z okupowanych terytoriów zniesiono bezwizowy reżim, a jeśli nie otrzymają rosyjskiego paszportu lub jakiegokolwiek innego dokumentu, zostaną deportowani.
Zgodnie z słowami Lysińskiego, Kreml stosuje represje przeciwko Ukraińcom zarówno w Ukrainie, jak i poza jej granicami. Zauważył również, że okupanci stosują środki przymusu wobec osób, które są oskarżane o przestępstwa przeciwko rosyjskiemu reżimowi lub armii.
Przewodnicząca partii 'Sługa Narodu', Olena Szułak, wyraziła swoją opinię, że rząd nie radzi sobie z polityką wsparcia osób wewnętrznie przesiedlonych (IDP). Zauważyła, że rządowy program hipoteczny jest niedostępny dla IDP, a tylko nieliczne osoby z niego skorzystały.
Rosja psuje swój wizerunek przez wojnę z Ukrainą
Konflikt z Ukrainą znacznie szkodzi wizerunkowi Rosji na świecie. Z badań wynika, że tylko 3% ankietowanych uważa, że Ukraińcy i Rosjanie zawsze byli 'bratnimi narodami'.
Czytaj także
- Uderzenie w Charków, Południowa Korea wybrała prezydenta: najważniejsze wiadomości nocy
- Wróg zaatakował rakietami i dronami Charków: skutki 'uderzeń'
- Rosja zaatakowała Charków: potwierdzone trafienie, pojawiły się pożary
- Atak w Kolorado: mężczyzna zaatakował demonstrantów za pomocą domowej roboty miotacza ognia
- Otrzymał zadanie od prezydenta. Drapiéko oznajmił, że pozostaje w wojsku
- Prezydent po raz pierwszy wręczył dzieciom nagrodę 'Przyszłość Ukrainy'