W Florydzie zmarł sześcioletni chłopiec, gdy matka próbowała 'wypędzić z niego demony'.

W Florydzie zmarł sześcioletni chłopiec, gdy matka próbowała 'wypędzić z niego demony'
W Florydzie zmarł sześcioletni chłopiec, gdy matka próbowała 'wypędzić z niego demony'

W Florydzie w jednym z domów znaleziono zwłoki sześcioletniego chłopca, który zniknął 14 maja. Po zgłoszeniu placówki edukacyjnej na policję, organy ścigania odnalazły ciało dziecka.

Matka oświadczyła, że Bóg nakazał jej wypędzić demony z ciała dziecka. Kiedy dziecko przestało się poruszać i de facto umarło, w tym momencie poczuła, że dziecko uwolniło się od tych demonów i czekała, aż on wróci.

Trwa śledztwo, jednak przyczyna śmierci dziecka pozostaje nieznana. Matka jest podejrzewana o morderstwo drugiego stopnia, niedoinformowanie o śmierci oraz umyślne dotykanie ciała. Podczas dochodzenia wykazywała niestabilne zachowanie.

Policja otrzymywała wcześniej sygnały o tym adresie z powodu 'problemu medycznego' z matką na dzień przed rzekomym morderstwem. W Stanach Zjednoczonych rozpatrywane są również podobne przypadki morderstw w rodzinie, jak sprawa 17-letniego Nikity Kasapa.

W USA po raz pierwszy od 15 lat stracono skazany na karę śmierci Brad Sigmon za atak na rodziców swojej byłej dziewczyny w 2001 roku. Ta wyjątkowa decyzja została podjęta z powodu przemocy domowej, podobnej do morderstwa sześcioletniego chłopca.

Wydarzenia w USA podkreślają, jak ważny jest problem przemocy domowej i zdrowia psychicznego. Należy poświęcić więcej uwagi zapobieganiu i wsparciu w takich przypadkach, aby zapobiec tragediom podobnym do tej.

Czytaj także

Reklama