W Waszyngtonie oceniono ryzyka związane z wykorzystaniem SI w dziedzinie broni jądrowej.


W Centrum Badań Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS) w Waszyngtonie odbyła się dyskusja na temat wykorzystania sztucznej inteligencji (SI) w zarządzaniu i kontroli broni jądrowej. Amerykańscy naukowcy badają tę kwestię. Zwolennicy wykorzystania SI dostrzegają w nim możliwość przyspieszenia procesu podejmowania decyzji oraz uzupełnienia systemów wczesnego ostrzegania i wywiadu. Jednak są także krytycy, którzy wskazują na techniczne niedociągnięcia SI i możliwe niepożądane konsekwencje. Niektórzy eksperci twierdzą, że integracja SI w systemie zarządzania siłami jądrowymi może zwiększyć ryzyko przypadkowej eskalacji oraz podatność na ataki cybernetyczne. Zauważają również, że SI nie może uwzględnić emocjonalnego aspektu w wykorzystaniu broni jądrowej i może niezbyt elastycznie reagować na nowe warunki. Ponadto w wielu przypadkach brakuje wystarczającej liczby danych do odpowiedniego szkolenia SI i określenia jego reakcji na rzeczywiste zagrożenia. Podsumowując, mówcy wyrazili opinię, że przed wykorzystaniem SI w systemie zarządzania siłami jądrowymi należy dokładnie przeanalizować ryzyka i możliwe konsekwencje tego kroku.
Czytaj także
- Zieleński poinformował o szczegółach spotkania z prezydentem Czech
- Bolton nazwał negocjacje USA i Rosji 'katastrofą' z powodu Witkoffa
- Ukraińskie drony morskie po raz pierwszy zestrzeliły dwa Su-30: Budanow ujawnił szczegóły historycznej operacji
- Jak ważne dla Ukrainy są szwedzkie łodzie Combat Boat 90: wyjaśnienie wywiadu
- Apelacyjny sąd w USA zablokował decyzję o wznowieniu działalności 'Głosu Ameryki'
- Żaby w wrzątku: amerykański admirał zaniepokoił oświadczeniem na temat wojny z Chinami o Tajwan