Żołnierz wyjaśnia, czy można filmować proces wręczenia wezwania.
11.04.2025
2288

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
11.04.2025
2288

W sieci krążą filmy, na których żołnierze z TCK zachowują się nieostrożnie. Żołnierze niesłusznie uważają, że takich przypadków jest znacznie więcej, ale nie są publikowane z powodu braku kamer u TCK-owców. Jeden z sierżantów opowiada o sytuacji, gdy musiał zmierzyć się z grubymi ludźmi, którzy go obrażali. Twierdzi, że stara się pozostać spokojny w takich sytuacjach, aby uniknąć problemów. W wiadomości znajduje się również rozmowa z innym żołnierzem frontowym, który opowiada o swojej pracy i podchodzi do ludzi z szacunkiem. Wiadomość kończy się informacją, że połowa składu TCK to ranni żołnierze.
Czytaj także
- Wymiana jeńców. Sztab koordynacyjny wyjaśnił, dlaczego nie podaje liczby wróconych Ukraińców
- Wiadomość z niewoli. Uwolniony żołnierz zadzwonił do rodziny towarzysza (wideo)
- Zestrzelono wszystkie «Kindżały» i większość «szahiedów»: Siły PPO zneutralizowały w nocy 479 celów
- Burze, trąby powietrzne i grad: Na terenach Ternopola przeszła nawałnica (wideo)
- Alarm powietrzny w Kijowie trwał 11 minut
- W Ukrainie trwała masowa alarm powietrzny przez 35 minut