Przygotuj się na najgorsze: ekspert ujawnia plany Rosji dotyczące ukraińskiej energetyki.


Ekspert ds. energetyki Adrian Prokip ostrzegł na swoim poście na Facebooku o możliwych nowych atakach Rosji na ukraińską infrastrukturę energetyczną przed inauguracją Donalda Trumpa, mających na celu wyrządzenie maksymalnych szkód.
Według eksperta, takie ataki zazwyczaj towarzyszą presji psychologicznej na społeczeństwo i wydarzeniom politycznym.
'Zawsze starają się powiązać te ataki z presją psychologiczną na społeczeństwo oraz z wydarzeniami politycznymi', oznajmił ekspert.
Prognozuje się, że przywrócenie uszkodzonej generacji może zająć od jednego do dwóch miesięcy, nawet jeśli uszkodzenia nie są krytyczne. Jednak wzrost popytu na energię elektryczną z powodu pogarszających się warunków pogodowych komplikuje sytuację w kontekście kryzysu energetycznego.
Osobnym problemem jest także import energii elektrycznej. W zeszłym tygodniu wolumen importu wyniósł zaledwie 100-200 MW z możliwych 1700 MW z powodu znacznego wzrostu cen w krajach europejskich. Doprowadziło to do ograniczeń dla odbiorców niegospodarczych.
'Na tle awarii w systemie energetycznym, to spowodowało konieczność wprowadzenia ograniczeń dla odbiorców niegospodarczych. To znaczy mogą powstawać warunki, które pogarszają sytuację z deficytem', podkreślił Prokip.
Ministerstwo Energii wezwało Ukraińców do powstrzymania się od komentowania stanu energetyki w kraju po rakietowych ostrzałach.
Czytaj także
- Ukraińcom wyjaśniono, co się stanie z ziemią, jeśli nie została jeszcze sprywatyzowana
- Stany Zjednoczone przegrywają z Chinami 'morskowy wyścig zbrojeń'
- Pakistan pochwalił się 'zwycięstwem' chińskich J-10C nad francuskimi Rafale
- Budownictwo bez pozwoleń: co można budować na swojej ziemi
- Akcje na rynkach finansowych rosną w obliczu oznak osłabienia napięć handlowych
- Kubilius: UE gotowa podwoić pomoc wojskową dla Ukrainy w przypadku braku porozumienia pokojowego